Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeDługie wyprawy po prawdziwych bezdrożach to też ryzyko (często nieuniknionej) przewrotki.Rozwalisz np. obudowę wału z dala od ASO, zsika sie olejem i koniec jazdy. Praktycznie każde uszkodenie jest nienaprawialne bez części zamiennych i serwisu.. Przy łańcuchu masz duzo wieksze szanse reanimacji, nie mówiąć o tym że nie wieziesz nipotrzebnej masy. Jakoś w Dakarze kardanów nie widać ;) Ze smarowaniem też nie ma co przesadzać - nikt normalny nie smaruje po każdym wyjechaniu z wody, DID-y mają swoją odporność. Zrobi sie to na postoju, najlepiej wieczorem.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza